27 lutego 2013

Nie ma jak w domu !

Eriskowi zaglądacze !


Nasza Eris jest już od wczoraj w domu. Ale na sam koniec miała jeszcze przygody i wyszła jako ostatnia pacjentka dopiero po południu. Jest zmęczona, słaba i przemaglowana wszerz i wzdłuż ale szczęśliwa, że wysypia się już we własnym łóżku. Wyniki z wypisu ma dobre więc można się cieszyć i dalej trzymać kciuki za jej zdrówko !

Eris prosiła też przekazać, że nie wie kiedy osobiście tu zajrzy i coś napisze, bo jest bardzo zmęczona i musi sobie odpocząć a poza tym podczas jej długiej nieobecności zdaje się, że komputer zastrajkował i nie chce współpracować. Zatem uzbrójmy się w cierpliwość jeszcze troszkę ...

Dziękuję za uwagę i ........ mam nadzieję, że już tu nie będę wpadała w roli gospodyni ....

WITAMY W DOMU ERIS !!!

POLLY

10 komentarzy:

  1. najważniejsze że już w domu i we własnych pierzynach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Welcome Home!!!! :D
    Erisku odpoczywaj, nabieraj sił i zdrowiej, zdrowiej, zdrowiej :) A my tu grzecznie poczekamy i kciuki cały czas trzymamy :)

    buziaki i uściski :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Witamy i dobrze, że pobyt w szpitalu się już skończył. Nie ma to jak własny domek :)) Uściski :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj w domu ! Trzymam mocno kciuki, żebyś szybko do nas wróciła pełna sił :)) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj w domku:) Odpoczywaj i regeneruj siły:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj w domu Eris :) odpoczywaj maxymalnie i zdrowiej kochana! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Witaj Erisku
    cieszę się z dobrych wyników na wypisie i trzymam kciuki czekając na wiadomości od Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Witaj w domu:)Odpoczywaj, dbaj o siebie i nabieraj sił:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Erisku,wszędzie dobrze,ale w domu najlepiej :) A idealnie będzie jak odzyskasz siły i napiszesz pare słów od Ciebie!
    Bardzo się ciesze.
    Polly :)

    OdpowiedzUsuń