11 października 2013

Jestem po długim czasie




Bardzo Was zaniedbałam ostatnio. Przepraszam Was za to. Wiele było przyczyn takiego stanu rzeczy. Moja pierwotna euforia ze jestem nareszcie na siłach by robić to, co chce odciągała mnie od komputera. Cieszyłam się, że mogę jeść w miarę normalnie i funkcjonować. Niestety potem znów zaczęła mi woda przybierać i znów musiałam iść do szpitala. Zdecydowanie mimo dobrych warunków i opieki był to dla mnie najcięższy pobyt psychicznie i fizycznie. Teraz czuję się raz lepiej raz gorzej ale jeszcze słaba jestem. Na tyle, że męczy mnie bardzo chodzenie. Jednak wierzę, że z każdym dniem będzie lepiej. Nie zapominam o was i cieszy mnie ogromnie Wasza obecność i wsparcie. Czytam komentarze i się często wzruszam, odbieram pozdrowienia od Polly i tylko żałuję, że sił mi brak by pisać a i nie chciałabym pisać o chorobie wokół teraz kręci się całe moje życie. Właśnie chyba przez to zaczynam psychicznie coraz gorzej sobie radzić. Jednak myślę, że z czasem się ogarnę. Pozdrawiam Was wszystkich bardzo ciepło już z domu i mam nadzieję, że uda mi się częściej coś dla Was napisać 

Wasza Eris

14 komentarzy:

  1. Rób tylko to co Cię uspokaja i co sprawia przyjemność Tobie, nie nam. Cokolwiek napiszę, być może zabrzmi głupio... ale dbaj o siebie, tylko o siebie. Całuję i przytulam :*

    OdpowiedzUsuń
  2. najważniejsze, że jesteś w domu, w nim z pewnością szybciej nabierzesz sił, otoczona przez ludzi, swoje drobiazgi, piękną jesień z okna (przynajmniej u mnie dzisiaj - prawdziwa złota polska...). My jesteśmy i staramy się cierliwie - no dobra - czasami niecierpliwie wypatrywać tu Ciebie. Wybaczamy dłuższe przerwy ;) Miłego dnia, godzin, minut, sekund. Trzymaj się ciepło. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale super, że jesteś w domu w tak cudne dni. :) {pogoda wymarzona na oglądanie złoto-czerwonych liści). Odpoczywaj i dogadzaj sobie - drobiazgi i małe przyjemności są bardzo ważne. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Erisku, jak dobrze,że jesteś w domu!:) Napisze to co poprzedniczki: teraz najważniejsze jest Twoje samopoczucie, odpoczywaj sobie, rób to na co masz ochotę i pamiętaj, że myślimy o Tobie ciepło:) Uściski:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Droga Eris, Ty sie o nas nie martw. Najwazniejsze abys wracala do sil i robila to, na co masz ochote. Dobrze, ze juz jestes w domu! :)

    pozdrawiam cieplo :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. najważniejsze że już w domu i we własnym łóżeczku :) ściskam mocno mocno

    OdpowiedzUsuń
  7. Wiadomo, ze w domu najlepiej! Kuruj się kochana, nabieraj sił . Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie bądź za surowa dla siebie kochana. My rozumiemy I bynajmniej nie oczekujemy elaboratow od ciebie a jedynie byś była cała I zdrowa w domu :* I nie trac swojej siły słońce, będzie juz tylko lepiej :** Całuje cie mocno

    OdpowiedzUsuń
  9. W domu zawsze jest super, więc odpoczywaj i nabieraj duuuużo sił :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Przetrwałaś już tyle, że nie ma dla Ciebie sytuacji nie do pokonania. Dzielna jesteś!

    OdpowiedzUsuń
  11. Dobrze, że już w domu. Cieszę się razem z Tobą. Uściski:) Kasia- Majka

    OdpowiedzUsuń
  12. Cieszę się, że jesteś już w domku :) Życzę dużo siły ściskam bardzo mocno. Myślami cały czas jestem z Tobą :*

    OdpowiedzUsuń
  13. Erisku,jak miło Cię czytać :)

    OdpowiedzUsuń