Kochani !
Witam wszystkich, którzy czekają na wieści od Eris. Na razie wiem tylko tyle, że jak to zwykle bywa operacja się opóźniła (chyba z powodu wcześniejszych zaplanowanych zabiegów) i zaczęła dopiero w okolicy godziny 13.00 więc jeszcze nic nie wiadomo jak przebiegła. Dosłownie chwilę temu rozmawiałam z mamą Eris, która podobnie jak jej siostry i my wszyscy, czeka niecierpliwie na jakieś dobre słowo ze strony szpitala. Niestety póki co nic nie wiadomo, kazali rodzinie zadzwonić później więc czekamy ...
Mama Eris prosiła przekazać wszystkim, którzy mają Eriskowy numer telefonu, żeby nie dzwonili do niej w najbliższym czasie, bo Eris przez 2 dni będzie spała. Lekarze tak praktykują żeby organizm się szybciej regenerował i nie marnował energii.
Będę dzwoniła jeszcze raz przed 22.00 i jeśli czegoś się dowiem to dopiszę.
Jestem pewna, że będę miała do przekazania dobre wieści.
Nie puszczajcie kciuków, nie przerywajcie modlitw i wysyłajcie nadal pozytywne myśli i fluidy :)
Do napisania
____________________
DOPISEK 20.50
Właśnie dzwonił lekarz dyżurny do rodziny Eris i powiedział tylko, że wszystko jest w porządku i Eris śpi na sali pooperacyjnej, a jutro w szpitalu będzie prawdopodobnie ten, który ją operował i prowadzi, wtedy będzie wiadomo coś więcej jak wszystko przebiegło.
No to do jutra ...
DOPISEK 20.50
Właśnie dzwonił lekarz dyżurny do rodziny Eris i powiedział tylko, że wszystko jest w porządku i Eris śpi na sali pooperacyjnej, a jutro w szpitalu będzie prawdopodobnie ten, który ją operował i prowadzi, wtedy będzie wiadomo coś więcej jak wszystko przebiegło.
No to do jutra ...
POLLY
Dzięki za informację Polly. Patrzyłam już kilka razy, czy są jakieś wieści. Niecierpliwię się ogromnie, ale wierzę, że modlitwy wszystkich zostaną wysłuchane.
OdpowiedzUsuńteż się niepokoiłam ale operacja długo trwała no i wskoczyło opóźnienie więc nic nie było wcześniej wiadomo.
UsuńJutro się dowiemy czegoś więcej w sensie więcej dobrych wiadomości mam nadzieję ;)
Najważniejsze, że wszystko jest w porządku po operacji. Jestem już spokojniejsza, ale czekam na dalsze dobre wieści.
UsuńJak już będziesz mogła z Eris rozmawiać pozdrów ją serdecznie. Będzie dobrze, nie ma innej opcji! :)
pozdrowię mam nadzieję, że w weekend :)
UsuńDzięki Polluśku. W taki razie czekamy niecierpliwie dalej i trzymamy mocno kciuki.
OdpowiedzUsuńkciuki i modlitwy to się chyba jeszcze jakiś czas przydadzą więc nie puszczaj ;D
UsuńBędę trzymać dopóki się Eris nie obudzi i lekarze nie powiedzą, że już pozbyli się pasażera na gapę na dobre :)
UsuńJak wszystko w porządku to kamień z serca :)
no to już się obudziła :D
UsuńTrzymam, nie puszczam i pomodlę się. Musi być dobrze!
OdpowiedzUsuńmyślę, że już jest dobrze teraz tylko pozostaje szybko się obudzić i ... przejść spokojnie rekonwalescencję :)
Usuńteraz niech Erisek wraca do siebie powolutku i duzo odpoczywa
OdpowiedzUsuńpóki co to będzie duuuuuuuuuużo spała :)
UsuńDobrze, ze wiadomości pomyslne. Trzymamy nadal kciuki i wysyłamy pozytywne fluidy!
OdpowiedzUsuńtak, kciuki i nie tylko jeszcze się przydadzą ;))
UsuńDzieki Polly za wiesci... odchodzilam powoli od zmyslow!
OdpowiedzUsuńjak my wszyscy :))
Usuńuffff.
OdpowiedzUsuń